piątek, 21 września 2012

Heaven ??

Hej,

dziś mam dla Was makijaż który wykonałam kilka dni temu..Niestety było już ciemno i kolor cieni jest całkowicie przekłamany :(



Mam nadzieję, że Wam się podoba :)
P.S. Udanego weekendu 

poniedziałek, 17 września 2012

Twisted Bubble Tea

Hey,

nie wiem czy już miałyście okazję spróbować Bubble Tea, ja miałam okazję tę wczoraj.. Tyle razy już czytałam o tej herbacie same ohh i ahhh.


Poprosiłam Panią, aby poleciła mi coś super. Wybrałam zieloną herbatę o smaku kumkwatu z tapioką karmelową. Niby mieszanka smaków kwaśnych i słodkich. Kuleczki miały mieć syrop w sobie, a takiego nie miały. Ogólnie napój dobry, ale spodziewałam się naprawdę czegoś super. Jednak myślę, że dam jeszcze szansę, ale teraz zdam się na swój własny smak :)
We Wrocławiu Bubble Tea jest w CH Magnolia i jeszcze gdzieś w okolicach rynku :)

niedziela, 16 września 2012

Denko...

Hey,

dziś mam dla Was ostatnie moje zużycia.



Odżywka Marion o której zapomniałam i przez jakiś czas leżała pod stertą innych buteleczek :) Nareszcie ją wykończyłam jak wpadnie w moje ręce z pewnością ją kupię, dobry produkt w dobrej cenie. 
Gliss Kur odżywka do włosów bardzo zniszczonych i suchych, zawiera płynny kompleks kreatyny, spodziewałam się lepszych efektów po tej odżywce, dużo lepsza jest odżywka z masłem shea.

Szampon Polytar, jest to szampon dziegdziowy dostępny w aptekach. Od wielu lat borykam się z AZS i niestety do tej pory nie znalazłam czegoś co by uleczyło moją skórę.


Bourjois płyn micelarny pewnie już każdej z nas znany, bardzo dobrze usuwa makijaż, jest to już chyba moja 3 buteleczka. 
Rexona active zapewnia ochronę przed poceniem do 48 h, hmmm tego to nie wiem ale 12 h śmiało daje radę, nie pozostawia białych śladów. Osobiście często się przerzucam z antyperspirantów w np. kulce na dezodoranty.
Floslek krem intensywnie nawilżający na dzień, jeden z lepszych kremów jaki ostatnimi czasy miałam, skóra świetnie nawilżona, gładka. Cena ok. 18 zł czyli przystępna. Z pewnością jeszcze sięgnę po ten produkt.
Cacharel Amor Amor - perfumy w których jestem zakochana od chyba 4 lat. Niezwykle tajemniczy, a zarazem charakterystyczny zapach.


Na koniec książka na którą od jakiegoś czasu czekałam niecierpliwie, Marta już ją przeczytała. Teraz moja kolej. Na pewno dam Wam znać jakie są moje wrażenia. 

P.S. Udanego tygodnia :) Ja odliczam dni i godziny do piątku i pędzę do Marty. W sobotę mamy wielkie wydarzenie drugie urodziny pewnego przystojniaka :)