piątek, 18 listopada 2011

Pielęgnacja cery trądzikowej.

Od niepamiętnych lat zmagam sie z trądzikiem i jest to bardzo uciążliwa sprawa. Przetestowałam wiele firm kosmetycznych , drogeryjnych oraz aptecznych przepisanych wprost od dermatologa. Niektóre rzeczy jeszcze bardziej pogroszyły stan mojej cery , a niektóre poprawiły lecz na krótko. Wiele osób , które posiadają trądzik i cerę skłonną do przetłuszczania robią duży błąd wybierając produkty , które w swoim składzie mają alkohol co powoduje nadmierne przesuszenie skóry , tym samym produkuje się zbyt wiele łojotoku i cera broni się wytwarzając tym samym jeszcze więcej sebum. Dobrym wyborem jest znalezienie łagodnych środków myjących do twarzy i zastosowanie jedenj rzeczy , która w swoim składzie ma silne składniki powodujące zmniejszenie trądziku.
Część moich produktów , które używam codziennie jest już przeze mnie przetestowana i wiem , że mi pomaga a część jest zupełnie nowa.
Zacznijmy od oczyszczania twarzy. Codziennie wieczorem używam żelu do mycia twarzy z firmy Courtin - jest to australijska firma zawierająca w swym składzie olejek z drzewa herbacianego , który ma właściwości antyseptyczne , przeciwtrądzikowe i oczyszczające.

Żel ten nadaje sie do oczyszczania zarówno twarzy jak i rąk. Nie wysusza skóry , dobrze oczyszcza pozostawiając buzię gładką i przyjemną w  dotyku. Jedynym minusem jest specyficzny zapach , do którego już przywykłam.

Kolejnym krokiem jest użycie toniku z tej samej serii , który dobrze oczyszcza twarz i odświeża.

Następnie nakładam krem na noc i na zmianę uzywam Vichy Normaderm i Effaclar Duo z La Roche-Posay. chcę zrobić recenzje porównawczą obu tych kremów dlatego na razie nic  o nich nie napiszę.


Dwa razy w tygodniu używam maseczek i są to : maska z antyseptycznym olejkiem z drzewa herbacianego z firmy Courtin , która świetnie nawilża i wygładza cerę oraz wysusza wszelkiego rodzaju niedoskonałości. Kolejną maską jest maska z zieloną glinką z firmy Ziaja , która również pozsostawia miłe uczucie nawilżonej i oczyszczonej cery , jednak nie zapobiega ona pryszczom. Ostatnią maseczką , którą  bardziej uzywam jako kremu jest maseczka oczyszczająca zmiejszająca rozszerzone pory z glinka krzemową i minerałami z firmy Be Beauty z Biedronki :) Maska ta nie zmiejsza mi porów , ale daje fajne uczucie oczyszczonej cery.


Codziennie rano używam tylko toniku oraz zwykłego kremu nawilżającego Nivea. Staram się codziennie dbać o moją cerę , a czasami gdy nic mi sie nie chce zmywam cały makijaż chusteczkami jednorazowymi:-) Dobrym sposobem na cerę trądzikową są również parówki z różnymi ziołami oraz maseczka z drożdży i picie herbaty z bratka oraz unikanie cukrów oraz ostrych przypraw. Mam nadzieję , że kiedyś uda mi się zadbać idealnie o moją cerę , ale zdaję sobie sprawę , że nigdy nie będzie ona idealna :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz